Misja #Przecinek
Stawiaj przecinki w odpowiednich miejscach, by zyskać pewność siebie, zaoszczędzić czas i jeszcze lepiej wykonywać swoją pracę
Ta Misja się zakończyła.
Zapisz się na Newsletter Słownej Agentki, aby trzymać rękę na interpunkcyjnym pulsie i nie przegapić żadnej okazji./span>
Przekonaj się, dlaczego warto to zrobić
Co mówią osoby uczestniczące w Misji #Przecinek
Posłuchaj moich kursantek
Pierwszym uczuciem, którego doświadczyłam po przeczytaniu Twojego maila o organizacji Misji, była ulga.
W końcu znalazłam coś, co mnie zainteresowało, przyda mi się zawodowo i prywatnie oraz wygląda na świetną zabawę. I nie myliłam się! Kurs został zorganizowany bardzo przystępnie; poszczególne części są klarowne i intuicyjne i – co najlepsze – Ewa w ogóle nie przynudza!
Dla mnie bardzo ważnym elementem jest nadanie nawet najcięższej pracy pewnej lekkości, bo poprzez relaks i zabawę uczymy się najchętniej i najszybciej.
Świetnym pomysłem są kolorowe kafelki dzielące zdania na podrzędne, nadrzędne itp. Według mnie to bardzo intuicyjne rozwiązanie; bardzo szybko załapałam sens i zaczęłam odkrywać ukryte lub nadmiarowe przecinki.
Wszelkie webinary i warsztaty, na których się spotykałyśmy, były kopalnią wiedzy, żadne pytanie nie pozostało bez odpowiedzi.
Bardzo doceniam też nieustanną gotowość do kontaktu mailowego.
U Ewy nie da się nie pochłonąć wiedzy, bo sam proces jest po prostu zbyt fajny, żeby się podczas niego nie nauczyć tajników interpunkcji!
W końcu znalazłam coś, co mnie zainteresowało, przyda mi się zawodowo i prywatnie oraz wygląda na świetną zabawę. I nie myliłam się! Kurs został zorganizowany bardzo przystępnie; poszczególne części są klarowne i intuicyjne i – co najlepsze – Ewa w ogóle nie przynudza!
Dla mnie bardzo ważnym elementem jest nadanie nawet najcięższej pracy pewnej lekkości, bo poprzez relaks i zabawę uczymy się najchętniej i najszybciej.
Świetnym pomysłem są kolorowe kafelki dzielące zdania na podrzędne, nadrzędne itp. Według mnie to bardzo intuicyjne rozwiązanie; bardzo szybko załapałam sens i zaczęłam odkrywać ukryte lub nadmiarowe przecinki.
Wszelkie webinary i warsztaty, na których się spotykałyśmy, były kopalnią wiedzy, żadne pytanie nie pozostało bez odpowiedzi.
Bardzo doceniam też nieustanną gotowość do kontaktu mailowego.
U Ewy nie da się nie pochłonąć wiedzy, bo sam proces jest po prostu zbyt fajny, żeby się podczas niego nie nauczyć tajników interpunkcji!
O pracy w roli korektora i redaktora myślałam od dawna. Miałam jednak świadomość, że bardzo długa droga przede mną, zanim osiągnę swój cel. Wiele czasu zastanawiałam się, od czego zacząć. Wtedy na horyzoncie pojawiła się Ewa Binda z Misją #Przecinek. Nie ukrywam, że dość sceptycznie podchodziłam do tego rodzaju kursów.
Ewie udało się mnie zaskoczyć – podejście do kursantów, wiedza i pomysły na jej przekazywanie są niesamowite.
Nigdy nie czułam się tak zaopiekowana, jak podczas tego przecinkowego szaleństwa.
Znajomość zasad to nic w porównaniu do umiejętności ich późniejszego zastosowania – a do tego głównie sprowadza się ten kurs.
Ewa prowadzi za rękę, zaczynając od podstaw. Następnie przeprowadza przez gęstwiny i zarośla po to, by później dać pełną swobodę, przyglądając się jedynie z boku zmaganiom, które z czasem (po wielu próbach) przestają przypominać orkę na ugorze.
Samodzielność w działaniu i pewność siebie są zarazem największym i najlepszym prezentem, jaki otrzymujemy po ukończeniu kursu.
Nigdy nie czułam się tak zaopiekowana, jak podczas tego przecinkowego szaleństwa.
Znajomość zasad to nic w porównaniu do umiejętności ich późniejszego zastosowania – a do tego głównie sprowadza się ten kurs.
Ewa prowadzi za rękę, zaczynając od podstaw. Następnie przeprowadza przez gęstwiny i zarośla po to, by później dać pełną swobodę, przyglądając się jedynie z boku zmaganiom, które z czasem (po wielu próbach) przestają przypominać orkę na ugorze.
Samodzielność w działaniu i pewność siebie są zarazem największym i najlepszym prezentem, jaki otrzymujemy po ukończeniu kursu.
Zdecydowanie polecam Misję! Dzięki udziałowi w tym kursie zyskałam wyjaśnienie kilku kwestii, które wcześniej próbowałam zrozumieć metodą „chałupniczą”, poszukując porad ekspertów i wertując stosy słowników.
W kursie wyjaśnienie było logiczne – bardzo to lubię! Dzięki temu w wielu sytuacjach mam już pewność, że przecinek stawiam we właściwym miejscu.
Z kursu powinien skorzystać każdy, kto w jakikolwiek sposób związany jest z redagowaniem tekstów: nie tylko z powodów zawodowych, ale także by zyskać pewność w wyrażaniu opinii, choćby w mediach społecznościowych.
Prowadząca jest znakomitą ekspertką i mentorką. Mimo że kurs odbywa się
na odległość, to obecność Ewy czuć na każdym etapie.
Z kursu powinien skorzystać każdy, kto w jakikolwiek sposób związany jest z redagowaniem tekstów: nie tylko z powodów zawodowych, ale także by zyskać pewność w wyrażaniu opinii, choćby w mediach społecznościowych.
Prowadząca jest znakomitą ekspertką i mentorką. Mimo że kurs odbywa się
na odległość, to obecność Ewy czuć na każdym etapie.
Misja jest jak wiosenne porządki w interpunkcyjnej wiedzy. Odpowiadało mi w niej wszystko: sposób przekazywania wiedzy (a nawet sposób mówienia Ewy – to dla mnie bardzo ważne!), długość lekcji, szata graficzna całego kursu. W trakcie Misji uczysz się „przy okazji”.
Jest ona zupełnym przeciwieństwem ślęczenia przy opasłych tomach napisanych niezrozumiałym językiem.
Rozkładanie zdań na czynniki pierwsze to jest jakiś kosmos: jednocześnie tak proste i tak skuteczne.
Polecam Misję wszystkim, którzy przecinkowo wiedzą, że dzwoni, ale nie wiedzą, w którym kościele. Na pewno pomoże Wam ona znaleźć
ten właściwy!
Rozkładanie zdań na czynniki pierwsze to jest jakiś kosmos: jednocześnie tak proste i tak skuteczne.
Polecam Misję wszystkim, którzy przecinkowo wiedzą, że dzwoni, ale nie wiedzą, w którym kościele. Na pewno pomoże Wam ona znaleźć
ten właściwy!
W niektórych sytuacjach przecinki stawiałam „na czuja” i chciałam się tego czuja pozbyć. Teraz mam dostęp do tajnej bazy misyjnej, gdzie żadne przecinkowe pytanie nie pozostaje bez odpowiedzi –wiem, gdzie szukać odpowiedzi.
Bardzo lubię Twój sposób przekazywania wiedzy (wagoniki, karteczki, kolory, Waldek i wszyscy jego kumple, wisienki na torcie) oraz to, jakiego języka używasz do tłumaczenia językowych zawiłości.
Bardzo doceniam też czas, jaki poświęciłaś na opracowanie tego ogromu wiedzy i przygotowanie webinarów oraz warsztatów.
Udział w Misji poleciłabym każdemu bez wyjątku – nie tylko tłumaczowi, korektorowi, autorowi. Bo fajnie wiedzieć, dlaczego ten przecinek tutaj (nie) stoi.
Bardzo doceniam też czas, jaki poświęciłaś na opracowanie tego ogromu wiedzy i przygotowanie webinarów oraz warsztatów.
Udział w Misji poleciłabym każdemu bez wyjątku – nie tylko tłumaczowi, korektorowi, autorowi. Bo fajnie wiedzieć, dlaczego ten przecinek tutaj (nie) stoi.
Misja uporządkowała moją wiedzę odnośnie do przecinka. Zawsze lubiłam ten znak interpunkcyjny, ale często używałam go intuicyjnie,nie zawsze przekonana, czy właściwie go postawiłam.
Kurs dostarczył mi nie tylko wiedzy, ale i terminologii niezbędnej w zawodzie korektora, bym potrafiła uzasadnić swój wybór w sprawie stawiania lub niestawiania przecinka.
Cieszy mnie, że w przypadku wątpliwości zawsze mogę wrócić do „Wiedzownika” i swoich notatek.
Cieszy mnie, że w przypadku wątpliwości zawsze mogę wrócić do „Wiedzownika” i swoich notatek.
Piszę i pomagam w pisaniu innym, więc znajomość poprawności językowej jest dla mnie niezbędna. Niestety jakoś nigdy nie udało mi się zaprzyjaźnić z przecinkami. Podczas pisania i robienia korekt kilkukrotnie sprawdzałam każde zdanie,aby mieć pewność, że jest poprawne.
Misja #Przecinek to kurs skierowany na jedno, konkretne zagadnienie. Okazała się więc idealna do tego, aby skupić się na tym, z czym miałam największy problem.
Po jej ukończeniu czuję się pewniej przy wstawianiu przecinków. Wreszcie zrozumiałam, gdzie są niezbędne, gdzie absolutnie niepotrzebne, a gdzie fakultatywne.
Cieszę się, że zdecydowałam się wziąć udział Misji #Przecinek.
Zrobiłam nawet kolejny krok: aby już dołączyłam do Misji #Interpunkcji.
Po jej ukończeniu czuję się pewniej przy wstawianiu przecinków. Wreszcie zrozumiałam, gdzie są niezbędne, gdzie absolutnie niepotrzebne, a gdzie fakultatywne.
Cieszę się, że zdecydowałam się wziąć udział Misji #Przecinek.
Zrobiłam nawet kolejny krok: aby już dołączyłam do Misji #Interpunkcji.
Kiedy zaczynałam swoją karierę jako tłumacz, nie do końca byłam świadoma, jak ważna jest interpunkcja w tłumaczeniach na język polski.
Wraz ze stażem coraz bardziej zdawałam sobie z tego sprawę, ale czułam się bezsilna, ponieważ nauka interpunkcji kojarzyła mi się z zaglądaniem do wielu słowników i zapamiętywaniem miliona zasad, a także wyjątków od nich. Przez większość czasu starałam się stawiać przecinki „na czuja”.
Wtedy zauważyłam informację o Misji #Przecinek. Ucieszyłam się, bo pojawiło mi się światełko w tunelu, że jednak mogę coś zrobić z przecinkami.
Po przerobieniu kursu jestem bardziej świadoma i potrafię przeanalizować to, czy powinnam wstawić przecinek, czy też nie.
Bardzo mi się podoba metoda kolorowych karteczek, które ułatwiają podzielenie zdania na człony.
Byłam zaskoczona sposobami Ewy na decydowanie o kwestiach wstawienia przecinka i tym, że są takie proste.
Misję #Przecinek polecam każdemu, kto pisze w języku polskim, a zwłaszcza osobom początkującym.
Ten kurs to ogrom wiedzy.
Wtedy zauważyłam informację o Misji #Przecinek. Ucieszyłam się, bo pojawiło mi się światełko w tunelu, że jednak mogę coś zrobić z przecinkami.
Po przerobieniu kursu jestem bardziej świadoma i potrafię przeanalizować to, czy powinnam wstawić przecinek, czy też nie.
Bardzo mi się podoba metoda kolorowych karteczek, które ułatwiają podzielenie zdania na człony.
Byłam zaskoczona sposobami Ewy na decydowanie o kwestiach wstawienia przecinka i tym, że są takie proste.
Misję #Przecinek polecam każdemu, kto pisze w języku polskim, a zwłaszcza osobom początkującym.
Ten kurs to ogrom wiedzy.
Misja jest świetna. Wszystkie zasady opisane dokładnie, pokazane na przykładach,szczegółowo, ale nie nudno. Humor Ewy do mnie trafia i łatwiej mi usiąść do nauki.
Fajne jest to, że lekcje wideo są krótkie, bo łatwiej znaleźć na nie czas
w ciągu dnia.
Moja wiedza się uporządkowała, a ja miło spędziłam czas.
Będę polecać Ewę i jej misje 🙂
w ciągu dnia.
Moja wiedza się uporządkowała, a ja miło spędziłam czas.
Będę polecać Ewę i jej misje 🙂
Misja #Przecinek to potężna dawka wiedzy! Nie wiem, czy jesteście na to gotowi, ale polecam ten kurs każdemu! To kurs zarówno dla początkujących, jak i starych wyjadaczy 🙂
Przed kursem przecinek miałam oswojony, ale wciąż się go bałam.
Teraz nie jest już straszny!
W kursie zawarta jest masa konkretnej wiedzy, ćwiczeń i dużo wyjaśnień do poszczególnych przykładów.
Sztos!!!
Teraz nie jest już straszny!
W kursie zawarta jest masa konkretnej wiedzy, ćwiczeń i dużo wyjaśnień do poszczególnych przykładów.
Sztos!!!
Chciałam opanować interpunkcję, ponieważ do tej pory działałam bardziej na wyczucie. W Misji znalazłam dawkę ogromnej wiedzy przekazanej w przyjemny sposób.
Każda lekcja była wciągająca,choć z pozoru tematy mogły wydać się nudne.
Zastosowana w Misji metoda z karteczkamijest cudowna, a dzięki niej przecinki przemieniły się z wrogów w przyjaciół.
Polecam tę Misję każdemu! Ja sama też na pewno dołączę do kolejnych szkoleń Ewy.
Zastosowana w Misji metoda z karteczkamijest cudowna, a dzięki niej przecinki przemieniły się z wrogów w przyjaciół.
Polecam tę Misję każdemu! Ja sama też na pewno dołączę do kolejnych szkoleń Ewy.
Misja Przecinek jest tym, czego potrzebowałam – pomogła
mi zrozumieć i uporządkować regułydotyczące przecinka. Bardzo pomocne są praktyczne ćwiczeniawraz załączonymi odpowiedziami ze szczegółowym omówieniem problemu. Ewa bardzo przystępnie (i obrazowo) objaśniazawiłości polskiej interpunkcji.
Misja zakończona powodzeniem!
mi zrozumieć i uporządkować regułydotyczące przecinka. Bardzo pomocne są praktyczne ćwiczeniawraz załączonymi odpowiedziami ze szczegółowym omówieniem problemu. Ewa bardzo przystępnie (i obrazowo) objaśniazawiłości polskiej interpunkcji.
Misja zakończona powodzeniem!
Mimo że nie zapamiętałam wszystkiego, zyskałam doskonały magazyn pomocy. Zawsze mam pod ręką Wiedzownik – biblię tropicieli przecinków, w której znajduję rozwiązania swoich problemów.
Suche, słownikowe zasady Ewa przedstawiła w sposób bardzo przejrzysty i interesujący. Wszystko poparła wieloma przykładami i bardzo dokładnie je omówiła.
Wykonywanie ćwiczeń to bezstresowa przyjemność, bo na końcu czekają poprawne odpowiedzi i wyjaśnienia zasad.
Polecam!
Wykonywanie ćwiczeń to bezstresowa przyjemność, bo na końcu czekają poprawne odpowiedzi i wyjaśnienia zasad.
Polecam!
Misja #Przecinek to świetny kurs, który układa w głowie całą wiedzę o przecinku.
Ewa w roli prowadzącej sprawdza się świetnie: bardzo dobrze tłumaczy wszystkie zawiłości przecinkowe, a przy okazji jest miła i dowcipna.
Krótkie filmiki do każdej lekcji prosto i zwięźle wyczerpują temat. W „Wiedzowniku” dany problem jest jeszcze raz wytłumaczony i poparty innymi przykładami.
Mimo ogromu wiedzy przekazanej przez Ewę kurs nie jest długi.
Każdy, kto chce utrwalić lub poszerzyć swoją wiedzę o przecinku, znajdzie na to czas.
Polecam wszystkim, którzy pracują z tekstem. Ja dzięki Misji zyskałam spokój.
Mimo ogromu wiedzy przekazanej przez Ewę kurs nie jest długi.
Każdy, kto chce utrwalić lub poszerzyć swoją wiedzę o przecinku, znajdzie na to czas.
Polecam wszystkim, którzy pracują z tekstem. Ja dzięki Misji zyskałam spokój.
Z serca polecam Misję #Przecinek wszystkim, którym zależy na pięknie swojej pisanej polszczyzny i wiedzy, gdzie stawiać przecinki – i dlaczego tam.
Kurs pomógł mi w usystematyzowaniu wiedzy – co dla mnie, jako korektorki i redaktorki, jest szczególnie ważne.
Zaskoczyła mnie mnogość przykładów i ćwiczeń, a do materiałów z pewnością będę jeszcze wracać.
Ciepło i poczucie humoru Ewy tylko motywuje do działania!
Zaskoczyła mnie mnogość przykładów i ćwiczeń, a do materiałów z pewnością będę jeszcze wracać.
Ciepło i poczucie humoru Ewy tylko motywuje do działania!
Dzięki udziałowi w Misji #Przecinek zyskałam większą wiedzę i pewność siebie. Zawsze miałam problem z poprawnym stawianiem przecinka, co niestety było widoczne podczas pisania pracy licencjackiej. Teraz gdy muszę napisać jakiś tekst albo mail, robię to o wiele swobodniej.
Największym plusem jest jednak to, że zawsze mogę wrócić i ponownie przerobić materiał.
Kończę studia magisterskie na filologii i planuję zostać tłumaczem, dlatego ten kurs to inwestycja na przyszłość.
Nawet już go poleciłam koleżance ze studiów 🙂
Kończę studia magisterskie na filologii i planuję zostać tłumaczem, dlatego ten kurs to inwestycja na przyszłość.
Nawet już go poleciłam koleżance ze studiów 🙂
Misja #Przecinek to był strzał w dziesiątkę! Ze wszystkich znaków interpunkcyjnych to właśnie przecinek spędzał mi sen z powiek. Zazwyczaj przecinki w poprawianych przeze mnie tekstach znajdowały właściwe miejsca, ale wiązało się to z wertowaniem wielu stron z poradami językowymi i szeregiem wątpliwości.
Dzięki kursowi nabrałam pewności siebie.
Materiały są obszerne, ujęte są wszelkie niuanse, jest mnóstwo przykładowych zastosowań.
Dostęp do kursu mam dożywotni, więc nie muszę się martwić, że czegoś nie nauczyłam się na pamięć.
Bardzo łatwo jest znaleźć fragment z konkretną poradą językową (wystarczy użyć skrótu klawiszowego Ctrl + F).
Ewa ciągle wprowadza dopiski, więc mam pewność, że czeka na mnie jeszcze sporo wiedzy.
Teraz mogę spać spokojnie!
Materiały są obszerne, ujęte są wszelkie niuanse, jest mnóstwo przykładowych zastosowań.
Dostęp do kursu mam dożywotni, więc nie muszę się martwić, że czegoś nie nauczyłam się na pamięć.
Bardzo łatwo jest znaleźć fragment z konkretną poradą językową (wystarczy użyć skrótu klawiszowego Ctrl + F).
Ewa ciągle wprowadza dopiski, więc mam pewność, że czeka na mnie jeszcze sporo wiedzy.
Teraz mogę spać spokojnie!
Pierwszym uczuciem, którego doświadczyłam po przeczytaniu Twojego maila o organizacji Misji, była ulga.
W końcu znalazłam coś, co mnie zainteresowało, przyda mi się zawodowo i prywatnie oraz wygląda na świetną zabawę. I nie myliłam się! Kurs został zorganizowany bardzo przystępnie; poszczególne części są klarowne i intuicyjne i – co najlepsze – Ewa w ogóle nie przynudza!
Dla mnie bardzo ważnym elementem jest nadanie nawet najcięższej pracy pewnej lekkości, bo poprzez relaks i zabawę uczymy się najchętniej i najszybciej.
W końcu znalazłam coś, co mnie zainteresowało, przyda mi się zawodowo i prywatnie oraz wygląda na świetną zabawę. I nie myliłam się! Kurs został zorganizowany bardzo przystępnie; poszczególne części są klarowne i intuicyjne i – co najlepsze – Ewa w ogóle nie przynudza!
Dla mnie bardzo ważnym elementem jest nadanie nawet najcięższej pracy pewnej lekkości, bo poprzez relaks i zabawę uczymy się najchętniej i najszybciej.
O pracy w roli korektora i redaktora myślałam od dawna. Miałam jednak świadomość, że bardzo długa droga przede mną, zanim osiągnę swój cel. Wiele czasu zastanawiałam się, od czego zacząć. Wtedy na horyzoncie pojawiła się Ewa Binda z Misją #Przecinek. Nie ukrywam, że dość sceptycznie podchodziłam do tego rodzaju kursów.
Ewie udało się mnie zaskoczyć – podejście do kursantów, wiedza i pomysły na jej przekazywanie są niesamowite.
Nigdy nie czułam się tak zaopiekowana, jak podczas tego przecinkowego szaleństwa.
Znajomość zasad to nic w porównaniu do umiejętności ich późniejszego zastosowania – a do tego głównie sprowadza się ten kurs.
Ewa prowadzi za rękę, zaczynając od podstaw. Następnie przeprowadza przez gęstwiny i zarośla po to, by później dać pełną swobodę, przyglądając się jedynie z boku zmaganiom, które z czasem (po wielu próbach) przestają przypominać orkę na ugorze.
Samodzielność w działaniu i pewność siebie są zarazem największym i najlepszym prezentem, jaki otrzymujemy po ukończeniu kursu.
Nigdy nie czułam się tak zaopiekowana, jak podczas tego przecinkowego szaleństwa.
Znajomość zasad to nic w porównaniu do umiejętności ich późniejszego zastosowania – a do tego głównie sprowadza się ten kurs.
Ewa prowadzi za rękę, zaczynając od podstaw. Następnie przeprowadza przez gęstwiny i zarośla po to, by później dać pełną swobodę, przyglądając się jedynie z boku zmaganiom, które z czasem (po wielu próbach) przestają przypominać orkę na ugorze.
Samodzielność w działaniu i pewność siebie są zarazem największym i najlepszym prezentem, jaki otrzymujemy po ukończeniu kursu.
Zdecydowanie polecam Misję! Dzięki udziałowi w tym kursie zyskałam wyjaśnienie kilku kwestii, które wcześniej próbowałam zrozumieć metodą „chałupniczą”, poszukując porad ekspertów i wertując stosy słowników.
W kursie wyjaśnienie było logiczne – bardzo to lubię! Dzięki temu w wielu sytuacjach mam już pewność, że przecinek stawiam we właściwym miejscu.
Z kursu powinien skorzystać każdy, kto w jakikolwiek sposób związany jest z redagowaniem tekstów: nie tylko z powodów zawodowych, ale także by zyskać pewność w wyrażaniu opinii, choćby w mediach społecznościowych.
Prowadząca jest znakomitą ekspertką i mentorką. Mimo że kurs odbywa się
na odległość, to obecność Ewy czuć na każdym etapie.
Z kursu powinien skorzystać każdy, kto w jakikolwiek sposób związany jest z redagowaniem tekstów: nie tylko z powodów zawodowych, ale także by zyskać pewność w wyrażaniu opinii, choćby w mediach społecznościowych.
Prowadząca jest znakomitą ekspertką i mentorką. Mimo że kurs odbywa się
na odległość, to obecność Ewy czuć na każdym etapie.
Misja jest jak wiosenne porządki w interpunkcyjnej wiedzy. Odpowiadało mi w niej wszystko: sposób przekazywania wiedzy (a nawet sposób mówienia Ewy – to dla mnie bardzo ważne!), długość lekcji, szata graficzna całego kursu. W trakcie Misji uczysz się „przy okazji”.
Jest ona zupełnym przeciwieństwem ślęczenia przy opasłych tomach napisanych niezrozumiałym językiem.
Rozkładanie zdań na czynniki pierwsze to jest jakiś kosmos: jednocześnie tak proste i tak skuteczne.
Polecam Misję wszystkim, którzy przecinkowo wiedzą, że dzwoni, ale nie wiedzą, w którym kościele. Na pewno pomoże Wam ona znaleźć
ten właściwy!
Rozkładanie zdań na czynniki pierwsze to jest jakiś kosmos: jednocześnie tak proste i tak skuteczne.
Polecam Misję wszystkim, którzy przecinkowo wiedzą, że dzwoni, ale nie wiedzą, w którym kościele. Na pewno pomoże Wam ona znaleźć
ten właściwy!
W niektórych sytuacjach przecinki stawiałam „na czuja” i chciałam się tego czuja pozbyć. Teraz mam dostęp do tajnej bazy misyjnej, gdzie żadne przecinkowe pytanie nie pozostaje bez odpowiedzi –wiem, gdzie szukać odpowiedzi.
Bardzo lubię Twój sposób przekazywania wiedzy (wagoniki, karteczki, kolory, Waldek i wszyscy jego kumple, wisienki na torcie) oraz to, jakiego języka używasz do tłumaczenia językowych zawiłości.
Bardzo doceniam też czas, jaki poświęciłaś na opracowanie tego ogromu wiedzy i przygotowanie webinarów oraz warsztatów.
Udział w Misji poleciłabym każdemu bez wyjątku – nie tylko tłumaczowi, korektorowi, autorowi. Bo fajnie wiedzieć, dlaczego ten przecinek tutaj (nie) stoi.
Bardzo doceniam też czas, jaki poświęciłaś na opracowanie tego ogromu wiedzy i przygotowanie webinarów oraz warsztatów.
Udział w Misji poleciłabym każdemu bez wyjątku – nie tylko tłumaczowi, korektorowi, autorowi. Bo fajnie wiedzieć, dlaczego ten przecinek tutaj (nie) stoi.
Misja uporządkowała moją wiedzę odnośnie do przecinka. Zawsze lubiłam ten znak interpunkcyjny, ale często używałam go intuicyjnie,nie zawsze przekonana, czy właściwie go postawiłam.
Kurs dostarczył mi nie tylko wiedzy, ale i terminologii niezbędnej w zawodzie korektora, bym potrafiła uzasadnić swój wybór w sprawie stawiania lub niestawiania przecinka.
Cieszy mnie, że w przypadku wątpliwości zawsze mogę wrócić do „Wiedzownika” i swoich notatek.
Cieszy mnie, że w przypadku wątpliwości zawsze mogę wrócić do „Wiedzownika” i swoich notatek.
Piszę i pomagam w pisaniu innym, więc znajomość poprawności językowej jest dla mnie niezbędna. Niestety jakoś nigdy nie udało mi się zaprzyjaźnić z przecinkami. Podczas pisania i robienia korekt kilkukrotnie sprawdzałam każde zdanie,aby mieć pewność, że jest poprawne.
Misja #Przecinek to kurs skierowany na jedno, konkretne zagadnienie. Okazała się więc idealna do tego, aby skupić się na tym, z czym miałam największy problem.
Po jej ukończeniu czuję się pewniej przy wstawianiu przecinków. Wreszcie zrozumiałam, gdzie są niezbędne, gdzie absolutnie niepotrzebne, a gdzie fakultatywne.
Cieszę się, że zdecydowałam się wziąć udział Misji #Przecinek.
Zrobiłam nawet kolejny krok: aby już dołączyłam do Misji #Interpunkcji.
Po jej ukończeniu czuję się pewniej przy wstawianiu przecinków. Wreszcie zrozumiałam, gdzie są niezbędne, gdzie absolutnie niepotrzebne, a gdzie fakultatywne.
Cieszę się, że zdecydowałam się wziąć udział Misji #Przecinek.
Zrobiłam nawet kolejny krok: aby już dołączyłam do Misji #Interpunkcji.
Kiedy zaczynałam swoją karierę jako tłumacz, nie do końca byłam świadoma, jak ważna jest interpunkcja w tłumaczeniach na język polski.
Wraz ze stażem coraz bardziej zdawałam sobie z tego sprawę, ale czułam się bezsilna, ponieważ nauka interpunkcji kojarzyła mi się z zaglądaniem do wielu słowników i zapamiętywaniem miliona zasad, a także wyjątków od nich. Przez większość czasu starałam się stawiać przecinki „na czuja”.
Wtedy zauważyłam informację o Misji #Przecinek. Ucieszyłam się, bo pojawiło mi się światełko w tunelu, że jednak mogę coś zrobić z przecinkami.
Po przerobieniu kursu jestem bardziej świadoma i potrafię przeanalizować to, czy powinnam wstawić przecinek, czy też nie.
Bardzo mi się podoba metoda kolorowych karteczek, które ułatwiają podzielenie zdania na człony.
Byłam zaskoczona sposobami Ewy na decydowanie o kwestiach wstawienia przecinka i tym, że są takie proste.
Misję #Przecinek polecam każdemu, kto pisze w języku polskim, a zwłaszcza osobom początkującym.
Ten kurs to ogrom wiedzy.
Wtedy zauważyłam informację o Misji #Przecinek. Ucieszyłam się, bo pojawiło mi się światełko w tunelu, że jednak mogę coś zrobić z przecinkami.
Po przerobieniu kursu jestem bardziej świadoma i potrafię przeanalizować to, czy powinnam wstawić przecinek, czy też nie.
Bardzo mi się podoba metoda kolorowych karteczek, które ułatwiają podzielenie zdania na człony.
Byłam zaskoczona sposobami Ewy na decydowanie o kwestiach wstawienia przecinka i tym, że są takie proste.
Misję #Przecinek polecam każdemu, kto pisze w języku polskim, a zwłaszcza osobom początkującym.
Ten kurs to ogrom wiedzy.
Misja jest świetna. Wszystkie zasady opisane dokładnie, pokazane na przykładach,szczegółowo, ale nie nudno. Humor Ewy do mnie trafia i łatwiej mi usiąść do nauki.
Fajne jest to, że lekcje wideo są krótkie, bo łatwiej znaleźć na nie czas
w ciągu dnia.
Moja wiedza się uporządkowała, a ja miło spędziłam czas.
Będę polecać Ewę i jej misje 🙂
w ciągu dnia.
Moja wiedza się uporządkowała, a ja miło spędziłam czas.
Będę polecać Ewę i jej misje 🙂
Misja #Przecinek to potężna dawka wiedzy! Nie wiem, czy jesteście na to gotowi, ale polecam ten kurs każdemu! To kurs zarówno dla początkujących, jak i starych wyjadaczy 🙂
Przed kursem przecinek miałam oswojony, ale wciąż się go bałam.
Teraz nie jest już straszny!
W kursie zawarta jest masa konkretnej wiedzy, ćwiczeń i dużo wyjaśnień do poszczególnych przykładów.
Sztos!!!
Teraz nie jest już straszny!
W kursie zawarta jest masa konkretnej wiedzy, ćwiczeń i dużo wyjaśnień do poszczególnych przykładów.
Sztos!!!
Chciałam opanować interpunkcję, ponieważ do tej pory działałam bardziej na wyczucie. W Misji znalazłam dawkę ogromnej wiedzy przekazanej w przyjemny sposób.
Każda lekcja była wciągająca,choć z pozoru tematy mogły wydać się nudne.
Zastosowana w Misji metoda z karteczkamijest cudowna, a dzięki niej przecinki przemieniły się z wrogów w przyjaciół.
Polecam tę Misję każdemu! Ja sama też na pewno dołączę do kolejnych szkoleń Ewy.
Zastosowana w Misji metoda z karteczkamijest cudowna, a dzięki niej przecinki przemieniły się z wrogów w przyjaciół.
Polecam tę Misję każdemu! Ja sama też na pewno dołączę do kolejnych szkoleń Ewy.
Misja Przecinek jest tym, czego potrzebowałam – pomogła
mi zrozumieć i uporządkować regułydotyczące przecinka. Bardzo pomocne są praktyczne ćwiczeniawraz załączonymi odpowiedziami ze szczegółowym omówieniem problemu. Ewa bardzo przystępnie (i obrazowo) objaśniazawiłości polskiej interpunkcji.
Misja zakończona powodzeniem!
mi zrozumieć i uporządkować regułydotyczące przecinka. Bardzo pomocne są praktyczne ćwiczeniawraz załączonymi odpowiedziami ze szczegółowym omówieniem problemu. Ewa bardzo przystępnie (i obrazowo) objaśniazawiłości polskiej interpunkcji.
Misja zakończona powodzeniem!
Mimo że nie zapamiętałam wszystkiego, zyskałam doskonały magazyn pomocy. Zawsze mam pod ręką Wiedzownik – biblię tropicieli przecinków, w której znajduję rozwiązania swoich problemów.
Suche, słownikowe zasady Ewa przedstawiła w sposób bardzo przejrzysty i interesujący. Wszystko poparła wieloma przykładami i bardzo dokładnie je omówiła.
Wykonywanie ćwiczeń to bezstresowa przyjemność, bo na końcu czekają poprawne odpowiedzi span class="link--bg link--bg__small"> i
Polecam!
Wykonywanie ćwiczeń to bezstresowa przyjemność, bo na końcu czekają poprawne odpowiedzi span class="link--bg link--bg__small"> i
Polecam!
Misja #Przecinek to świetny kurs, który układa w głowie całą wiedzę o przecinku.
Ewa w roli prowadzącej sprawdza się świetnie: bardzo dobrze tłumaczy wszystkie zawiłości przecinkowe, a przy okazji jest miła i dowcipna.
Krótkie filmiki do każdej lekcji prosto i zwięźle wyczerpują temat. W „Wiedzowniku” dany problem jest jeszcze raz wytłumaczony i poparty innymi przykładami.
Mimo ogromu wiedzy przekazanej przez Ewę kurs nie jest długi.
Każdy, kto chce utrwalić lub poszerzyć swoją wiedzę o przecinku, znajdzie na to czas.
Polecam wszystkim, którzy pracują z tekstem. Ja dzięki Misji zyskałam spokój.
Mimo ogromu wiedzy przekazanej przez Ewę kurs nie jest długi.
Każdy, kto chce utrwalić lub poszerzyć swoją wiedzę o przecinku, znajdzie na to czas.
Polecam wszystkim, którzy pracują z tekstem. Ja dzięki Misji zyskałam spokój.
Z serca polecam Misję #Przecinek wszystkim, którym zależy na pięknie swojej pisanej polszczyzny i wiedzy, gdzie stawiać przecinki – i dlaczego tam.
Kurs pomógł mi w usystematyzowaniu wiedzy – co dla mnie, jako korektorki i redaktorki, jest szczególnie ważne.
Zaskoczyła mnie mnogość przykładów i ćwiczeń, a do materiałów z pewnością będę jeszcze wracać.
Ciepło i poczucie humoru Ewy tylko motywuje do działania!
Zaskoczyła mnie mnogość przykładów i ćwiczeń, a do materiałów z pewnością będę jeszcze wracać.
Ciepło i poczucie humoru Ewy tylko motywuje do działania!
Dzięki udziałowi w Misji #Przecinek zyskałam większą wiedzę i pewność siebie. Zawsze miałam problem z poprawnym stawianiem przecinka, co niestety było widoczne podczas pisania pracy licencjackiej. Teraz gdy muszę napisać jakiś tekst albo mail, robię to o wiele swobodniej.
Największym plusem jest jednak to, że zawsze mogę wrócić i ponownie przerobić materiał.
Kończę studia magisterskie na filologii i planuję zostać tłumaczem, dlatego ten kurs to inwestycja na przyszłość.
Nawet już go poleciłam koleżance ze studiów 🙂
Kończę studia magisterskie na filologii i planuję zostać tłumaczem, dlatego ten kurs to inwestycja na przyszłość.
Nawet już go poleciłam koleżance ze studiów 🙂
Misja #Przecinek to był strzał w dziesiątkę! Ze wszystkich znaków interpunkcyjnych to właśnie przecinek spędzał mi sen z powiek. Zazwyczaj przecinki w poprawianych przeze mnie tekstach znajdowały właściwe miejsca, ale wiązało się to z wertowaniem wielu stron z poradami językowymi i szeregiem wątpliwości.
Dzięki kursowi nabrałam pewności siebie.
Materiały są obszerne, ujęte są wszelkie niuanse, jest mnóstwo przykładowych zastosowań.
Dostęp do kursu mam dożywotni, więc nie muszę się martwić, że czegoś nie nauczyłam się na pamięć.
Bardzo łatwo jest znaleźć fragment z konkretną poradą językową (wystarczy użyć skrótu klawiszowego Ctrl + F).
Ewa ciągle wprowadza dopiski, więc mam pewność, że czeka na mnie jeszcze sporo wiedzy.
Teraz mogę spać spokojnie!
Materiały są obszerne, ujęte są wszelkie niuanse, jest mnóstwo przykładowych zastosowań.
Dostęp do kursu mam dożywotni, więc nie muszę się martwić, że czegoś nie nauczyłam się na pamięć.
Bardzo łatwo jest znaleźć fragment z konkretną poradą językową (wystarczy użyć skrótu klawiszowego Ctrl + F).
Ewa ciągle wprowadza dopiski, więc mam pewność, że czeka na mnie jeszcze sporo wiedzy.
Teraz mogę spać spokojnie!